wtorek, 2 września 2014

Muffinki kokosowe

Przepis ten dostałam parę dni temu od koleżanki na diecie bezglutenowej. Zmodyfikowałam go nieznacznie i oto efekt. Smakują bardzo kokosowo, wiórki dodają jeszcze fajnej struktury. Nie umiem się powstrzymać aby nie sięgnąć po kolejną muffinkę. Polecam nie tylko dla bezglutenowców:)





Potrzebujemy:
100 g mąki bezglutenowej (ja użyłam mąki marki Bezgluten)
200 g mąki jaglanej
100 g wiórków kokosowych
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego
1/4 łyżeczki soli
150 gr cukru trzcinowego lub ksylitolu

2 jajka (można użyć siemię lniane z wodą)
1 łyżeczka pasty z wanilii
80 g masła roztopionego lub oleju rzepakowego (może być też olej kokosowy)
250 g mleka kokosowego ( wyszło tak 2/3 puszki)


Łączymy osobno składniki mokre i suche. Mieszamy razem w jednej misce do połączenia. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Papilotki napełniamy do 4/5 pojemności. Pieczemy 20-25 min w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Przed wyjęciem sprawdzamy patyczkiem czy muffinki są już upieczone. 
Myślę, że muffinki będą równie dobrze smakować jeśli do ciasta dodamy kropelek czekoladowych lub malin dla przełamania słodyczy.

Smacznego:)




czwartek, 24 kwietnia 2014

Makowiec zawijany dla leniwych

Makowiec jadłam od lat na święta, zawsze gościł na naszym rodzinnym stole. Kupowany w osiedlowej cukierni "Domowej" był smaczny i niezastąpiony. Ale do czasu... Odkryłam świetny przepis na makowca. Przepis dla leniwych bo używam w nim masy makowej z puszki i nawet z tym lenistwem jest stokroć lepszy niż z najlepszej cukierni. Polecam:)


Na 3 makowce potrzebujemy:
3 szklanki mąki pszennej + trochę do podsypywania
180 ml letniego mleka
6 żółtek
150 g masła roztopionego i przestudzonego
21 g suchych drożdży (3 opakowania po 7 g)
6 łyżek cukru
pół łyżeczki soli
1,5 łyżki wódki ( ja dałam orzechowej Soplicy)
1 łyżeczka pasty z wanilii
puszka masy makowej 850 g
olej rzepakowy do posmarowania papieru do pieczenia

Mąkę pszenną mieszamy z drożdżami, dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto, na końcu dodając roztopione masło. Z ciasta kształtujemy kulę i przekładamy do dużego naczynia przykrywając lnianym ręcznikiem. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić objętość, trwa to od godziny do półtora.

Po tym czasie wyjmujemy ciasto, dzielimy na 3 części i wałkujemy na grubość 3-4 mm, najlepiej aby rozwałkować ciasto na kształt prostokąta. Masę z puszki dzielimy na 3 części i wykładamy na rozwałkowane ciasto zostawiając po 2 cm od krawędzi bez maku. Zawijamy makowca zostawiając brzeg pod spodem i zawijając brzegi pod spód.
Ucinamy kawałek papieru do pieczenia tak aby móc owinąć makowca dwa razy. Papier smarujemy olejem, zawijamy makowca tak aby pozostał centymetr wolnej przestrzeni między ciastem a papierem.
Pieczemy przez 30-40 minut w temperaturze 190 stopni, do złotego, brązowego koloru. Po tym czasie makowce wyjmujemy, przekładamy na kratkę do studzenia, papier rozcinamy od góry.   




sobota, 19 kwietnia 2014

Mazurek kawowy




Potrzebujemy:
170 g mąki pszennej
80 g mąki ziemniaczanej
3 łyżki kakao
50 g cukru
150 g zimnego masła
1 jajko

Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiewamy do miski, razem z kakao. Dodajemy cukier, i zimne masło w kawałkach. Mieszamy mikserem lub rozcieramy ręcznie w dłoniach tak aby powstała kruszonka. Dodajemy jajko i mieszamy razem, ugniatamy aż składniki się połączą. Zawinięte w folię ciasto wkładamy na godzinę do lodówki. Po tym czasie wyciągamy ciasto i rozwałkujemy je na grubość 6-8 mm, brzegi ozdabiamy paskiem ciasta, a następnie z resztek ciasta wycinamy małymi foremkami ciasteczka w ulubionych kształtach.
Pieczemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. Po wyjęciu studzimy na kratce.

Masa:
125 ml śmietany kremówki
200 g czekolady mlecznej
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
30 g masła

Śmietanę podgrzewamy razem z kawą w rondelku, mieszamy aż kawa się całkowicie rozpuści. Rondel zdejmujemy z ognia i dodajemy połamaną czekoladę i masło. Mieszamy, aż do rozpuszczenia się czekolady i uzyskania gładkiej masy. Jeśli cała czekolada się nie rozpuści można masę trochę podgrzać cały czas mieszając.

Masę kawową wlewamy na ostudzone ciasto, dekorujemy migdałami lub ciasteczkami wycietymi z resztki masy. Smacznego:)





Mazurek z migdałami


Potrzebujemy:
150 g miękkiego masła
70 g miałkiego (drobnego) cukru do wypieków
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
150 g  mąki pszennej
75 g mąki ryżowej (ja dałam z ryżu brązowego)

Masło ucieramy mikserem z cukrem 6-7 minut, aż powstanie krem, dodajemy przesianą mąkę pszenną i ryżową, ekstrakt z wanilii. Mieszamy razem, z ciasta tworzymy kulę i wkładamy do lodówki na 15 minut. Aby się łatwiej z ciastem pracowało można przed włożeniem do lodówki cisato rozwałkować na folii i takie ciasto schłodzić.

Po wyjęciu z lodówki schłodzonego ciasta, wycinamy pożądany kształt mazurka, pozostałe ciasto rolujemy w cienkie paski i układamy na krawędziach wyciętych wzorów. Pieczemy 30 minut w temperaturze 160 stopni na wyłożonej papierem do pieczenia formie.

Po wyjęciu studzimy.

Mazurka dekorujemy masą kajmakową z puszki, ja wybrałam masę truflową.

Smacznego!





piątek, 18 kwietnia 2014

Babka piaskowa (bezglutenowa)

Babka piaskowa to klasyczne ciasto świąteczne. Idealna do popołudniowej herbaty czy kawy. Jes leciutka, można ją przechowywać nawet do tygodnia i nie traci na smaku. Polecam:)


Potrzebujemy:
5 jajek
1 szklanka drobnego cukru do wypieku
1 i 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
200 g masła
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstarktu z wanilii

Składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Jajka ubijamy parę minut aż podwoją swoją objętość i powstanie lekka jasna piana. Dodajemy łyżka po łyżce drobnego cukru i dalej ubijamy. Masa powinna być bardzo puszysta.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesiewamy, dodajemy do masy jajecznej i mieszamy do połączenia. Na końcu dodajemy roztopione wrzące masło. Mieszamy.

Formę o pojemności 2,6 l smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą lub w wersji bezglutenowej mąką migdałową lub orzechową. Wlewamy masę.
Pieczemy pierwsze 30 minut w 160 stopniach, a potem zwiększamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy jeszcze 10-20 minut do suchego patyczka.

Do babki świetnie pasuje polewa czekoladowa zrobiona z dwóch tabliczek rozpuszczonej czekolady wymieszanej z 2 łyżkami masła.

Smacznego!
Wesołych Świąt!:)




Ja piekłam babki w formie z Nordic Ware, Można z tej ilości ciasta 4 a nawet 5 babek. :)


poniedziałek, 17 marca 2014

Pastel de nata - Portugalia na słodko

Pastel de nata to popularne ciasteczka portugalskie. Stworzone zostały w 18 wieku przez 18 wiecznych mnichów. Krem przygotowywany jest z żółtek jaj w połączeniu ze śmietanką i cukrem. Są pyszne, kremowe. Spróbujcie :)


Potrzebujemy:
4 żółtka
100 gr cukru
250 ml śmietanki 30%
starta skórka z cytryny
paczkę ciasta francuskiego 375 g 

Ciasto zawinięte w rulon kroimy na kawałki grubośći 1-2 cm. Wałkujemy na płaski placek grubości 2-4 mm. Wkładamy do posmarowanych masłem wgłębień formy na muffiny. 
W garnuszku podgrzewamy razem żółtka, cukier oraz śmietankę ze skórką cytrynową, cały czas mieszając. W momencie zagotowania zdejmujemy masę z ognia i przelewamy szybko do miski. Czekamy aż masa się przestudzi, po czym wlewamy ją do przygotowanych gniazd z ciasta francuskiego. Pieczemy w 240 stopniach prze 15 min tak aby zarówno ciasto jak i krem uzyskały mocno przyrumieniony wygląd. 
Po wyjęciu studzimy, przed podaniem posypujemy cynamonem i/lub cukrem pudrem. Smacznego:)



piątek, 7 marca 2014

Ciasteczka jaglane



Potrzebujemy:
180 g mąki jaglanej
100 g mąki pszennej
125 g masła
65 g cukru
60 g cukru trzcinowego
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Miękkie masło ucieramy z cukrem i cukrem trzcinowym. Dodajemy jajko, mąkę pszenną i jaglaną, sól. Wyrabiamy szybko i wkładamy na 1 godzinę do lodówki. Ciasto wałkujemy na grubość 5-6 mm. Wycinamy herbatniki w ulubionych kształtach.
Pieczemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 180 stopniach przez 20 min.
Smacznego:)



piątek, 28 lutego 2014

Torcik owocowy


Mocno owocowy torcik będzie dobry na każdą okazję. Nie jest bardzo słodki więc dla łasuchów, które nie lubią bardzo słodkich przysmaków będzie idealny.


Biszkopt:
5 jajek
140 g drobnego cukru do wypieków
150 g mąki bezglutenowej
1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
15 g (1 łyżka) mąki ziemniaczanej
4 łyżki oleju słonecznikowego lub rzepakowego

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Jajka z cukrem (bez rozdzielania) umieszczamy w misie i ubijamy na prawie najwyższych obrotach aż powstanie gęsta piana (ubijanie może potrwać nawet 10 minut, pianka powinna potroić swoją objętość, a trzepaczki będą pozostawiać ślady na niej).
Do ubitej masy dodajemy wymieszane przesiane mąki i proszek do pieczenia oraz olej, wszystkoe mieszamy delikatnie szpatułką do połączenia składników.
Foremkę 22 centymetrową wykładamy na dnie papierem do pieczenia i wlewamy masę. Pieczemy w 170 stopniach 35-40 minut (do suchego patyczka).

Masa owocowa:
600 g truskawek (świeżych lub mrożonych)
świeżo wyciśnięty sok z połowy małej cytryny
1/3 szklanki cukru
5 łyżeczki żelatyny w proszku (15 g)
400 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej

Owoce umieszczamy w garnuszku z cukrem i  sokiem z cytryny, (mrożonych owoców nie trzeba rozmrażać). Gotujemy do rozpuszczenia się cukru i zmięknięcia owoców. Wszystko miksujemy za pomocą blendera.
Do osobnego garnuszka wlewamy 1/3 szklanki wrzącej wody, wsypujemy do niej żelatynę i intensywnie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia żelatyny, tak żeby nie było grudek. Żelatynę dodajemy do ciepłego musu z owoców i mieszamy do połączenia. Odstawiamy do ostudzenia.
Śmietanę kremówkę bijamy na sztywno,  dodajemy łyżka po łyżce wystudzony mus z owoców mieszając delikatnie szpatułką tak aby śmietana nie opadła.
Tak przygotowaną masą można już ozdabiać tort, można tez włożyć ją na chwilę do lodówki aby trochę stężała, ale nie jest to konieczne, (trzeba uważać żeby za bardzo nie stężała, bo nie będzie można nią już dekorować tortu).

Biszkopt kroimy na 3 części w 1/3 i 2/3 wysokości. Każdą warstwę przekładamy 1/4 kremu. Reszta kremu będzie potrzebna do ozdobienia tortu na zewnątrz. Po złożeniu warstw krem nakładamy na górę tortu i pozwalamy aby spływał po ściankach starając się jednocześnie rozsmarować krem po bokach tak aby utworzyć gładką warstwę. Gotowy tort możemy posypać wiórkami kokosowymi, startą białą lub mleczną czekoladą.

Smacznego:)




poniedziałek, 17 lutego 2014

Koktail mango z mlekiem migdałowym

Słodkie mango to doskonałe źródło witamin. Migdały za to uzupełnią naszą dietę o wapń, cynk i magnez. Cytryna dodaje za to naszą ulubioną witaminę C. Zyskujemy bardzo zdrowy koktail na każdą okazję:)

Potrzebujemy:
2 owoce mango
300 ml mleka migdałowego
sok z połowy cytryny

Mango obieramy, kroimy na kawałki. Wszystkie składniki wrzucamy do kielicha blendera i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Rozlewamy do kielichów. Podajemy schłodzone.



wtorek, 11 lutego 2014

Kukurydziane herbatniki z nutką cytryny

Przepis na ciasteczka znalazłam w książce "Smakowite prezenty". Są kruche dzięki dodatkowi mąki kukurydzianej. Delikatny smak cytrynowy idealnie pasuje do popołudniowej herbaty. Musicie spróbować:)


Potrzebujemy:
300 g mąki pszennej
150 g mąki kukurydzianej
200 g masła
150 g cukru
4 żółtka
tarta skórka z 2 cytryn
szczypta soli

Miękkie masło ucieramy z cukrem i skórką z cytryn, aż powstanie krem. Dodajemy żółtka, mąkę i sól, wyrabiamy szybko. Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy je na grubość 4 mm. Wycinamy herbatniki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy 10 minut w temperaturze 200 stopni, podglądając czy zaczęły się rumienić.

Podajemy z ulubioną kawą. Smacznego:)






czwartek, 6 lutego 2014

Pączki pieczone z cynamonem

Pieczone pączki to alternatywa dla łakomczuchów na diecie:) Dzięki posypce z cukru i cynamonu zyskują zupełnie nowy smak. Są świetne na śniadanie. Polecam:)


Potrzebujemy:
1 i 1/3 szklanki letniego mleka
1 paczka drożdży suchych 7 g
2 łyżki roztopionego masła
2/3 szklanki drobnego cukru
2 jajka
5 szklanek mąki pszennej
1 łyżeczka soli

Do posmarowania i obtoczenia:
100 g masła, roztopionego
1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
1 łyżka cynamonu

Mąkę przesiewamy dodając do niej suche drożdże. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto pod koniec dodając roztopione masło. Wyrabiamy kilka minut tak aby uzyskać elastyczne i gładkie ciasto. Z wyrobionego ciasta robimy kulę i wkładamy do opruszonej mąką miski. Odkładamy w ciepłe miejsce na 1,5 godziny aż ciasto podwoi objętość.

Po tym czasie wyjmujemy ciasto i wyrabiamy krótko. Rozwałkowujemy na grubość około 13 mm i wycinamy koła. Mniejszą foremką lub kieliszkiem robimy w środku dziurkę. Układamy wykrojone oponki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy w ciepłe miejsce na około 45 min aby wyrosły.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Pączki pieczemy 8-9 min. Trzeba je obserwować aby się za bardzo nie spiekły.

Masło roztapiamy jeszcze kiedy pączki się pieką. Cukier i cynamon mieszamy w misce. Pączki po upieczeniu odstawiamy na 2 minuty i po tym czasie obtaczamy kolejno w maśle i cukrze z cynamonem. Podajemy po wystygnięciu. Smacznego:)
.

wtorek, 4 lutego 2014

Naleśniki kasztanowe


 
Potrzebujemy:
6 jajek
200 ml mleka sojowego
4 łyżki mąki kasztanowej
szczypta soli
olej kokosowy

Jajka z mlekiem i szczyptą soli mieszamy mikserem, powoli dodajemy mąkę kasztanową przesianą przez sitko. Patelnię rozgrzewamy, smarujemy olejem kokosowym.
Smażymy naleśniki około 20-30 sec z każdej strony.

Podajemy z ulubionym dodatkiem. Smacznego:)
 



czwartek, 30 stycznia 2014

Panna Cotta z białą czekoladą

Muszę przyznać choć to aż nazbyt widoczne: mam do tego deseru słabość! Mogłabym go robić na tysiąc sposobów i tak nie znudziłby mi się:) To kolejna odsłona Panna Cotty. Towarzystwo białej czekolady i mandarynki bardzo dobrze komponuje się ze śmietanką. Aż kusi żeby spróbować. Polecam wszystkim!




Potrzebujemy:
200 ml śmietany 30%
100 g białej czekolady
120 ml mleka
150 g cukru brązowego
1,5 łyżeczki żelatyny
1,5 łyżki gorącej wody
3 mandarynki

W garnuszku mieszamy mleko, cukier, śmietankę i połamaną białą czekoladę. Podgrzewamy powoli do rozpuszczenia się czekolady, nie gotujemy. Zdejmujemy z ognia.

Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, dodajemy do garnuszka, mieszamy razem.
Mandarynki obieramy, dzielimy na części i kroimy na mniejsze kawałki.

Masę rozlewamy do pucharków, wychodzą cztery średniej wielkości porcje. Dodajmy pokrojone mandarynki.

Jak masa wystygnie, chowamy pucharki do lodówki i zostawiamy na min 3h aby panna cotta stężała.
Przed podaniem można deser udekorować mandarynką lub innym owocem.
Smacznego:)