Kremowy sernik mascarpone z malinami

Serniki darzę od zawsze wielkim uwielbieniem. Już jako mała dziewczynka zajadałam się jeszcze ciepłym sernikiem upieczonym przez moją mamę. Teraz eksperymentuję i szukam nowych odsłon tego przysmaku. Tym razem sernik wyszedł bardzo kremowy a zarazem puszysty, zatopione w nim maliny nadały mu dodatkowego smaczku. Polany sosem z jagód i granatu smakuje wybornie w ciepłe wiosenne popołudnie. Musicie spróbować!

Potrzebujemy:
500 g mascarpone
500 g sera trzykrotnie mielonego np. Piątnicy
4 jajka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3-4 łyżeczki ekstraktu z wanilii (można dać mniej)
100 ml cukru (ilość można zwiększyć do 165 ml)
200 g malin (mogą być mrożone)

Cukier ucieramy z jajkami. Do masy dodajemy mascarpone i ser, mieszamy mikserem do uzyskania gładkiej konsystencji. Mąkę wsypujemy wraz z ekstraktem i mieszamy krótko do połączenia składników.
Tortownicę o średnicy 20-22 cm wykładamy folią aluminiową od spodu i po bokach. Wlewamy do niej połowę masy serowej, układamy maliny zostawiając parę do dekoracji, (malin mrożonych nie trzeba rozmrażać), zalewamy pozostałą masę serową. Na wierzchu układamy resztę malin.

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Na dolny ruszt wkładamy naczynie żaroodporne z gorącą wodą. Sernik wkładamy na środkowy ruszt, nad naczyniem z wodą. Po 20 min zmniejszamy temp. do 150 stopni i pieczemy jeszcze 70 min. Po upieczeniu studzimy w piekarniku z lekko uchylonymi drzwiczkami (naczynie z wodą trzeba wyjąć).

Sos:
125 gr jagód
pestki z połowy granatu

Jagody umieszczamy w rondlu, dodajemy wody maksymalnie 0,5 cm. Wrzucamy do nich pestki granatu i podgrzewamy aż sos zgęstnieje. Można przy tym lekko ugniatać pestki granatu żeby puściły sok. Dodajemy cukru do smaku, mieszamy. Sos przelewamy przez sitko, przecieramy też owoce aby sos był bardziej gęsty i gotowe.
 

Zimny sernik wkładamy na noc do lodówki, żeby stężał.
Podajemy z sosem:)

Smacznego!

Orkiszowe ciesteczka cynamonowe

Ciastka ukradłam, przyznam się szczerze ze strony "Moje Wypieki". Urzekły mnie swoim zdrowym składem i pysznym wyglądem. No i oczywiście chciałam wypróbować stemple do ciasteczek, nowy nabytek w mojej kolekcji "kocham piec":) Przepis jest prosty  wykonaniu, ciastka pożywne i smaczne, idealne na śniadanie, lub podwieczorek do herbaty czy kawy.

Potrzebujemy:
125 g masła, w temperaturze pokojowej
120 g miałkiego brązowego cukru
250 g mąki orkiszowej razowej
1 duże jajko
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki mleka

Masło i cukier mieszamy mikserem na gładką puszystą masę, wbijamy jajko, dodajemy cynamon, mleko i mąkę. Miksujemy razem tak aby składniki się połączyły. Z ciasta robimy kulę, owijamy w folę spożywczą i wstawiamy do lodówki na min. 30 min.
Po tym czasie ciasto wyjmujemy z lodówki i zabieramy się za ciastka. Z kuli odrywamy kawałki mniej więcej 30 g i lepimy z nich kule. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, każdą kulę obtaczamy w mące orkiszowej, kładziemy na blachę i od razu przygniatamy stemplem. Delikatnie zdejmujemy stempel jeśli się przyklei.
Tak wypełnioną blachę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 st i pieczemy 12-14 min. lub do zarumienienia brzegów.
Podajemy z ulubionym dżemem i herbatką:)

Smacznego!

Mazurka czas zacząć:)

 

Mazurka czas zacząć:) Z dedykacją dla mojego Taty na urodziny. Pierwszy mój mazurek w życiu, a jakże pyszny! Prosty przepis na pyszny smakołyk nie tylko świąteczny.

Potrzebujemy:
350 g mąki krupczatki
200 g zimnego masła
100 g cukru
1 łyżka gęstej śmietany
2 żółtka

Masło kroimy szybko na kawałki dodajemy do mąki i cukru. Dodajemy żółtka i śmietanę i szybko wyrabiamy. Formujemy kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na min 2 godz. do lodówki.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto, rozwałkowujemy na 3 prostokąty o bokach około 15 x 20 cm. Z reszty ciasta wycinamy ozdoby na boki mazurka, umieszczamy ja na cieście.
Pieczemy 20 min w 200 stopniach.
Dekorujemy dowolnie ulubionymi dodatkami i masą kajmakową/krówkową. Gotowe masy można dostać w sklepie spożywczym, (mleko skondensowane gotowane). Można ciasto posypać orzechami i migdałami.
Smacznego:)

Sernik Baileys z malinami

Sernik w kolejnej odsłonie, tylko dla dorosłych! Upieczony na poprawę humoru, zadziałał błyskawicznie:) Jest przepyszny, kremowo słodki i delikatny. Maliny nadają lekkiej kwasowości do pysznego smaku mojego ulubionego likieru Baileys. Gorzka czekolada dodaje lekkiej goryczki. Upiekę go jeszcze nie raz, jeden z lepszych jakie jadłam, polecam.

Potrzebujemy:
700 g serka trzykrotnie mielonego (polecam serek Piątnica)
3 łyżki śmietanki kremowej 30%
150 ml likieru Baileys
2 łyżeczki pasty z wanilii lub ziarenka z dwóch lasek wanilii
3/4 szklanki cukru*
4 jajka
1/4 szklanki wiórków czekoladowych (można więcej jak ktoś lubi)
1/4 szklanki malin (ja dałam mrożonych)

Do sera dodajemy śmietankę, likier, wanilię, cukier i jajka. Mieszamy wszystkie składniki na gładką masę, dodajemy czekoladę i maliny. Lekko i delikatnie mieszamy.
Tortownicę wykładamy folią aluminiową, wlewamy do niej przygotowaną masę.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, na dolną blachę wykładamy naczynie żaroodporne wypełnione  w połowie wodą. Na kratce powyżej kładziemy blachę z sernikiem. Pieczemy 65 min.

Podajemy schłodzony. Smacznego!

* polecam zmniejszyć ilość cukru do połowy szklanki, sernik wyszedł bardzo słodki;)

Chrupiące naleśniki francuskie

Moje umiłowanie do naleśników wyniosłam z domu rodzinnego, tam naleśniki były zawsze wyczekiwanym smakołykiem śniadaniowym i nie tylko! Zawsze znikały tuż po tym jak dotknęły talerza, nie raz biliśmy się o nie z bratem:) Te są wyjątkowo cienkie, chrupiące, dokładnie takie jak serwują na paryskich bulwarach prosto z patelni! Polecam z nutellą luz kremem krówkowym Bonne Maman, pychaa!:) Klasyczny przepis Julii Child.

Potrzebujemy na 10 naleśników:
250 g mąki pszennej
2/3 szklanki zimnego mleka
2/3 szklanki zimnej wody
3 duże jajka z wolnego wybiegu
1/4 łyżeczki soli
3 łyżki stopionego masła oraz dodatkowo masło do smarowania patelni

Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę. Wstawiamy na 30 min. do lodówki.
Patelnię rozgrzewam, smarujemy masłem i wlewamy ciasto partiami. Aby uzyskać bardzo cienkiem naleśniki ciasta wlewamy bardzo mało i szybko rozprowadzamy po patelni tak aby przykryć całe jej dno. Smażymy aż zrobią się lekko rumiane z obu stron.

Podajemy z ulubionym dodatkiem, smacznego:)

Sernik kajmakowy z prażonymi migdałami

Sernik to zawsze dobry pomysł, a ten jest wyjątkowo smaczny. Prażone migdały dodają mu uroku i smaku, solone orzeszki kontrastują ze słodyczą masy serowej. Świetny wiosenny przysmak na każdą okazję. Moje ukochane ciasto w odsłonie kajmakowej wyszukałam na stronie White Plate, zapraszam do pieczenia.

Potrzebujemy:

Spód:

50 g orzeszków ziemnych solonych
80 g ciastek kruchych Digestive
30 g masła

Ciasteczka mielimy w blenderze razem z orzeszkami. Masło roztapiamy i mieszamy z sypką masą.

Tortownicę o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia, na spód kładziemy masę ciasteczkową, ugniatamy i pieczemy 10 min w piekarniku nagrzanym do 170 st.

Masa:

400 g masy kajmakowej/krówkowej
50 g masła
100 g cukru
3 jajka
600 g sera trzykrotnie mielonego(dobry jest serek w wiaderku Piątnicy)

2 łyżeczki pasy z wanilii lub dwie laski wanilii

3 łyżki mąki ziemniaczanej

Masło i wanilię ucieramy z cukrem i kajmakiem (230 g) na gładką masę. Następnie dodajemy jajka, ser ( najlepiej po łyżce) i mąkę. 

Gotową masę wylewamy na podpieczony ostudzony spód, pieczemy w temp. 190 st. przez 60-70 min, do suchego patyczka. Studzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.

Wierzch sernika polewamy masą krówkową, ja użyłam Bonne Maman. Na końcu posypujemy sernik podprażonymi na patelni płatkami migdałowymi.
Smacznego:)

Magdalenki z prawdziwą wanilią

Magdalenki do malutkie ciastka biszkoptowe o bardzo delikatnym smaku. Są idealne wręcz do popołudniowej herbaty czy jako małe "co nieco" na deser:) Polecam, znikają bardzo szybko.

Potrzebujemy:

75 g masła

2 jajka i 1 żółtko

70 g curku

1/2 laski wanilii

60 g mąki

2 g proszku do pieczenia

duża szczypta soli

Jajka i żółtko ubijamy, w rondelku rozpuszczamy masło. Do jajek dodajemy cukier i ziarenka z wanilii, całość ubijamy na pianę, dodajemy proszek do pieczenia i sól. Do masy dodajemy powoli mąkę i mieszamy szpatułką do połączenia składników. Powoli dolewamy masło, cały czas mieszając.

Powstałe ciasto przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki, chłodzimy od 2 do 12 godz.

Piekarnik nagrzewamy do temp 210 stopni. Ciasto wylewamy do foremki po brzegi. Wstawimy do piekarnika na 10 min. PO 2-3 min pieczenia kiedy brzegi ciastek się lekko uniosą zmniejszamy temp do 170 stopni. Po upieczeniu odwracamy formę i zostawiamy w niej ciatska, czekamy aż magdalenki ostygną.

Pałaszujemy z ulubionym dżemem i herbatką owocową, smacznego:)

Migdałowe herbatniki z nutką cynamonu i imbiru

Kiedy to dla przyjemności sięgam po raz kolejny po książkę "Smakowite prezenty" Sigrid Verbert* nie mogę się oprzeć pokusie upieczenia kolejnej pozycji z jej smakowitych propozycji. Książka jest pięknie wydana a zdjęcia smakołyków kuszą niesamowicie:) Jedną z propozycji, która wydawała mi się wyjątkowo kusząca przedstawiam poniżej:)

Potrzebujemy:
250 g mąki
125 g masła
125 g cukru
2 jajka
65 g mąki migdałowej (można ją uzyskać poprzez zmielenie płatków migdałowych)
tarta skórka cytryny
szczypta cynamonu
szczypta imbiru
szczypta soli

Mieszamy mąkę, masło, cukier, mąkę migdałową i sól. Do masy wbijamy jajka i dodajemy skórkę z cytryny, szybko wyrabiamy. Formujemy kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na 2 godziny do lodówki.
Po tym czasie ciasto wyjmujemy, rozwałkowujemy na stolnicy na grubość 3-5mm. Wycinamy ciastka w ulubionym kształcie. Na blasze układamy papier di pieczenia a na nim herbatniki. Pieczemy 15-20
 min w temp 180 stopni. U mnie wystarczyło 12 min, więc polecam doglądać ciastek aby ustalić prawidłowy czas pieczenia, (każdy piekarnik jest inny).

Smacznego!

* przepis zmodyfikowałam dodając imbir, ciastka przez tą są bardziej korzenne:)